Z Zielonego Wzgórza wyruszysz by zwiedzić

ZNANE I NIEZNANE
ATRAKCJE KARPACZA

Karpacz dla wielu osób to najpopularniejsze miejsce na Dolnym Śląsku. Zarówno w zimie, jak i w wakacje to także jeden z najczęściej wybieranych celów podróży i wypoczynku w Polsce. Nie ma się co dziwić, gdyż jest idealnym miejscem, skąd zdobędziesz Królową Sudetów. Dodatkowo czeka tu na ciebie ponad 100 km szlaków turystycznych. Śnieżka i Karkonosze to tylko dwa powody popularności Karpacza. W miejscowości znajdziesz szereg zabytków, w tym wyjątkową Świątynię Wang, muzea i atrakcje dla dzieci. Dzięki temu nawet gdy jest brzydka pogoda i pada deszcz, w Karpaczu jest co robić. Miasto stanowi także świetny punkt wypadowy do zwiedzania okolicznych dolnośląskich miejscowości. Co warto zobaczyć w Karpaczu i jego okolicy?

Najpopularniejsze atrakcje Karpacza

wraz z odległościami od Zielonego Wzgórza

Mieści się ono w centrum miejscowości w zabytkowym domu przysłupowym, wzniesionym w XVIII wieku. W muzeum poznasz historię osadnictwa w Karkonoszach oraz najciekawsze okazy fauny i flory. Dowiesz się, jak wyglądały początki turystyki i dzieje sportów zimowych, szczególnie saneczkarstwa.

Muzeum promuje się informacją, że znajdują się w nim narty Kamila Stocha, ale to tylko jedna z wielu pamiątek po znanych sportowcach. Pełno w nim ciekawych informacji, o których opowiada Krystyna Czubówna z dodatkowo płatnego audio przewodnika (polecam). Są również historyczne egzemplarze nart, sanek, bobslejów i medali.

Karpacki deptak to fragment ul. Konstytucji 3 Maja, po którym spacerując zwróć uwagę na kilka miejsc.
Pierwsze to kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa. Świątynia została poświęcona w 1908 roku i łączy styl neoromanizmu z neogotykiem. Została wzniesiona jako kościół ewangelicki, natomiast po wojnie zaczęła pełnić funkcję kościoła katolickiego.
Po przeciwnej stronie drogi znajduje się skwer z fontanną i wyjątkową lipą. Drzewo ma 5 m w obwodzie, 22 m wysokości i ponad 250 lat. Jest pomnikiem przyrody i mówi się o nim Lipa Sądowa. Nazwa nawiązuje do wydarzeń z przeszłości, kiedy to właśnie pod nią w upalne dni odbywały się procesy.
Gdy upał nie doskwierał, rozprawy odbywały się w położonej naprzeciw karczmie sądowej. Teraz to dom wczasowy i restauracja „Bachus”. Powstanie obecnego budynku datuje się na rok 1836. Znajduje się on w miejscu, gdzie prawdopodobnie już 1602 roku mieściła się karczma sądowa. Co ciekawe, Karpacz posiada aż trzy karczmy sądowe, czyli najwięcej w Polsce. Po części wynika to z tego, że miejscowość powstała z połączenia kilku wsi, osad oraz osiedli.
Przy karczmie zaczyna się deptak w Karpaczu, pełen restauracji, kawiarni i sklepów z pamiątkami. Osoby lubiące klimat zakopiańskich Krupówek bez problemu znajdą tu coś dla siebie. Deptak ma także kilka miejsc wartych uwagi.
Po prawej stronie zobaczysz wieżę kościelną z charakterystycznym hełmem w kształcie cebuli. Należy ona do kościoła Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Oddano go do użytku w 1910 roku, a kształt wieży nawiązuje do tradycyjnego budownictwa barokowego w Tyrolu.
Skwer Śladów Zdobywców to tutejsza aleja sław. Ponad 20 płyt z brązu zawiera odciski butów oraz nazwiska polskich himalaistów. Wielu z nich już nie żyje, więc tym bardziej warto odwiedzić to miejsce. 

Kontynuując spacer ul. Mickiewicza, nie przeoczysz dziwnej postaci. Monstrum ma głowę gryfa z jelenim porożem, nogi capa, rozłożone skrzydła, ogon i do tego kostur. Wg najstarszych grafik tak wygląda Duch Gór. Postać stoi przed budynkiem mieszczącym Karkonoskie Tajemnice.
Wewnątrz znajduje się interaktywna wystawa, dzięki której nie tylko dzieci poznają legendy związane z Karkonoszami oraz Duchem Gór. Przed wejściem na wystawę miła obsługa dokładnie informuje, czego można się spodziewać i na co zwrócić uwagę. Sama wystawa jest bardzo klimatyczna, a nastrój wywoływany jest za pomocą światła oraz dźwięku. Do tego są ekrany multimedialne z grami interaktywnymi.

Pod koniec XIX wieku Karpacz nawiedziła katastrofalna powódź, niszcząc linię kolejową, wiele budynków oraz gospodarstw rolnych. By zapobiec kolejnym powodziom w latach 1910-1915 uregulowano rzekę Łomnicę i wzniesiono zaporę. Jej korona ma 105 m długości i tworzy niewielkie jezioro z urokliwymi kaskadami. Oddalona jest od Karkonoskich Tajemnic jedynie o 700 metrów, a po drodze miniesz park z metalowymi rzeźbami zwierząt. Zaporę przemierza każdy wędrujący czerwonym Głównym Szlakiem Sudeckim.

Kościół Wang, zwany też świątynią Wang lub kościołem Górskim Naszego Zbawiciela, to symbol Karpacza, chociaż nie pochodzi z tego miejsca. Drewnianą świątynię wzniesiono na przełomie XII i XIII wieku w południowej Norwegii, w miejscowości Vang. Gdy okazała się za mała dla tamtejszej wspólnoty, postanowiono ją sprzedać. Nabywcą był pruski król Fryderyk Wilhelm IV. Zapłacił za nią 427 marek, po czym kościół rozebrano i w skrzyniach przetransportowano najpierw do Szczecina, a później do Muzeum Królewskiego w Berlinie. Miał stanąć w Berlinie, ale dzięki hrabinie Fryderyce von Reden z Bukowca zrekonstruowano go w Karpaczu, by służyła lokalnej wspólnocie ewangelickiej.

Konstrukcja kościoła Wang przypomina łódź Wikingów, a wykonano ją bez gwoździ z bardzo trwałej sosny norweskiej. Z Norwegii dopłynęła jedynie 1/15 konstrukcji, a reszta została odtworzona z rysunków. Nowymi elementami są krużganki oraz okna w nich i w ścianach wewnętrznych. Dodano również granitową wieżę mającą chronić świątynię przed wiatrem.
Oryginalne są m.in. drzwi wejściowe, cztery kolumny oraz zdobienia i znaki pisma runicznego. Kościół jest położony malowniczo, a tuż obok znajduje się stary przykościelny cmentarz. Najbardziej znaną osobą na nim pochowaną jest Tadeusz Różewicz.

Królowa jest tylko jedna! Śnieżka ma wysokość 1603 m n.p.m. i jest najwyższym szczytem Karkonoszy, a także całych Sudetów. Podobnie jak na Babią Górę można na nią wchodzić wielokrotnie i wciąż ma się mało. Śnieżka leży na granicy polsko-czeskiej i z tych dwóch państw można ją zdobyć.
Gdybym miał odpowiedzieć na pytanie, którym szlakiem najlepiej iść na Śnieżkę? Zaproponowałbym żółty od Świątyni Wang do Słonecznika, a następnie czerwony do Domu Śląskiego. Z tego miejsca pozostaje już tylko 40 minut na szczyt. Jest to zdecydowanie najciekawszy i najbardziej widokowy szlak. Ciekawą alternatywą jest szlak niebieski, którym od Świątyni Wang, przez Samotnię dojdziesz do Spalonej Strażnicy. Później już tylko krótki odcinek szlakiem czerwonym do Domu Śląskiego i na górę.

default

Najszybszym sposobem, by znaleźć się na Śnieżce, jest skorzystanie z kolei linowej na Kopę. Następnie trzeba iść szlakiem czarnym do Przełęczy pod Śnieżką. Z tego miejsca podobnie jak w przypadku wcześniejszych propozycji, czerwonym szlakiem do Domu Śląskiego, a później na szczyt.

Kontynuując wędrówkę Drogą Przyjaźni Polsko-Czeskiej miniesz czeskie schronisko Jelenka i dojdziesz do Sowiej Przełęczy. Znajdziesz tam obejście niebieskiego szlaku prowadzące na Skalny Stół.
Jest to najwyższy szczyt Kowarskiego Grzbietu o wysokości 1281 m n.p.m. Nie jest on jednak tak popularny jak Śnieżka, dlatego wchodzi na niego mniej ludzi, a widoki są fantastyczne. Zobaczysz z niego Śnieżkę, wschodnie Karkonosze, Rudawy Janowickie, Kotlinę Jeleniogórska i Góry Kaczawskie.

Najkrótszym i najłatwiejszym szlakiem jest szlak niebieski od Przełęczy Okraj. Możesz też iść z Kowar szlakiem żółtym. Z Karpacza do Przełęczy Sowiej prowadzi natomiast szlak czarny.

Miejskie Muzeum Zabawek w Karpaczu to jedna z atrakcji głównie dla dzieci. Znajdziesz je w budynku dawnego dworca kolejowego, a na ekspozycję składa się ponad 2000 eksponatów. Podstawą muzeum była kolekcja Henryka Tomaszewskiego — twórcy Pantomimy Wrocławskiej. Do zobaczenia są zabawki z całego świata, w tym głównie lalki, ale nie tylko. W muzeum są także wystawy czasowe. Dodatkową atrakcję stanowi Sala Tradycji Kolejnictwa.
Muzeum Zabawek i Karkonoskie Tajemnice to nie jedyne miejsca, które spodobają się najmłodszym w Karpaczu. Na milusińskich czekają także: dwa tory saneczkowe w Centrum Rekreacji i Sportu „Kolorowa”, Park Bajek, Muzeum Konsol Gier Video, Prywatne Muzeum Techniki i Budowli z Klocków Lego, Świat Kolejek oraz Multimedialne Muzeum Karkonoszy.

Jadąc w stronę kolejki na Kopę, na ulicy Strażackiej, miniesz tablicę informującą, że oto przed tobą Miejsce Anomalii Grawitacyjnej. Na tablicy jest także instrukcja, co masz zrobić, by zaobserwować zjawisko. W skrócie masz zatrzymać samochód, wrzucić jałowy bieg i obserwować, jak pojazd sam jedzie pod górę. Jak to możliwe? Wg tablicy, w tym miejscu grawitacja jest mniejsza o 4%. A być może to tylko złudzenie optyczne? Przyjedź sam i się przekonaj. Jeśli nie masz samochodu, to równie dobrze sprawdzisz to, kładąc butelkę i obserwując, w którą stronę zacznie się turlać.

Niedaleko Miejsca Anomalii Grawitacyjnej znajduje się Dziki Wodospad. Jest to bardzo klimatyczny zakątek Karpacza idealny na sesję fotograficzną. Mało kto wie, że nie jest to jednak naturalny wodospad, tylko zapora przeciwrumoszowa. Powstała ona na rzece Łomnica w tym samym czasie, co zapora w centrum Karpacza. Jej zadaniem jest zatrzymanie kamieni i drzew, szczególnie podczas silnych opadów.

Chcesz zdobyć Śnieżkę, ale nie masz kondycji, jesteś z małymi dziećmi, lub masz mało czasu? W takim razie skorzystaj z kolei linowej na Kopę. To najszybszy i najłatwiejszy sposób, w jaki zdobędziesz Królową Sudetów. Dzięki kolejce już po 7 minutach znajdziesz się na wysokości 1377 m n.p.m. i do pokonania zostanie tylko 2,5 km. Kopa jest popularna także wśród narciarzy, gdyż swój początek mają na niej trasy narciarskie.

Przyjeżdżasz do Karpacza, by pochodzić po Karkonoszach? Do wyboru masz wiele szlaków pełnych niezapomnianych widoków, ale także dodatkowych atrakcji.
Wędrując szlakiem żółtym od Świątyni Wang, bez wątpienia nie przegapisz niesamowitych form skalnych wystających ponad wierzchołki drzew. To Pielgrzymy, w skład których wchodzą trzy wyniosłe ostańce oraz kilka mniejszych głazów. Ich wysokość dochodzi do 25 m, a stworzyła je natura z granitu karkonoskiego.
Kontynuując wędrówkę szlakiem żółtym, po 20 minutach twoim oczom ukaże się najbardziej charakterystyczna i widoczna prawie z całej Kotliny Jeleniogórskiej formacja skalna. Słonecznik ma 12,5 m wysokości, a jego nazwa pochodzi od słońca. Równo w południe znajdowało się ono nad skałą i informowało mieszkańców Przesieki, Borowic oraz Podgórzyna o godzinie.

Wietrzenie i erozja skał nadała Słonecznikowi kształt podobny do postaci ludzkiej. Wiąże się z tym wiele legend, w tym mówiąca, że jest to skamieniały diabeł. Wg karkonoskiej legendy chciał on zasypać kamieniami Wielki Staw, by dopiec Liczyrzepie. Miało to spowodować zatopienie Kotliny Jeleniogórskiej, ale diabeł przegapił wschód słońca i wraz z dzwonami na Anioł Pański skamieniał.

Słonecznik leży również na szlaku łączącym Szklarską Porębę z Karpaczem. Od Szrenicy do Przełęczy Okraj prowadzi głównym grzbietem Karkonoszy i nosi nazwę Droga Przyjaźni Polsko-Czeskiej.
Skręcając w lewo, już po chwili zobaczysz w całej okazałości Kocioł Wielkiego Stawu. Jego centralne miejsce zajmuje Wielki Staw, czyli największe jezioro polodowcowe w Karkonoszach. Powstało ono po ustąpieniu lodowca i ma powierzchnię 8,321 ha. Wielki Staw charakteryzuje się wyjątkową fauną i florą, dlatego też jego obszar stanowi ścisły rezerwat przyrody i nie można do niego podejść. Można go podziwiać jedynie znad Kotła Wielkiego Stawu.

Punkt Widokowy nad Kotłem Małego Stawu nie możesz przegapić, gdyż zobaczysz z niego jeden z najpiękniejszych widoków w Karkonoszach. Znajduje się on nad Kotłem Małego Stawu, a panorama wprost zachwyca. Tylko z tego miejsca na jednym zdjęciu uda ci uchwycić Mały Staw, Samotnię, Strzechę Akademicką oraz Śnieżkę. Widoki są jednak dużo bardziej rozległe. Najprościej dojdziesz do tego punktu widokowego szlakiem czerwonym od Kotła Wielkiego Stawu.

 

W przeciwieństwie do Kotła Wielkiego Stawu, do Kotła Małego Stawu możesz dojść. Powiedziałbym nawet, że musisz, gdyż to bajkowe miejsce, wyglądające jakby zostało przeniesione wprost z Tatr lub Alp. Jego majestatyczne ściany sięgają wysokości ok. 200 metrów, a dno wypełniają czyste i przejrzyste wody Małego Stawu. Jest to jeziorko polodowcowe o powierzchni 2,881 ha.
Nad brzegiem Małego Stawu przykucnęło schronisko Samotnia, czyli jedno z najstarszych schronisk w Polsce. Pierwszy domek nad jeziorkiem istniał już w 1670 roku. Samotnia to bardzo urokliwe schronisko, w którym przenocujesz, zjesz coś, lub po prostu dasz się oczarować.

Do Samotni dojdziesz w 1,5 h szlakiem niebieskim od Świątyni Wang. Możesz też przy Spalonej Strażnicy zejść z czerwonego szlaku, by po półgodzinnej wędrówce szlakiem niebieskim znaleźć się nad Małym Stawem.

"Czas jak prządka znów odwinął jesień z kądzieli i kolejny raz nawinął ją na kołowrotek. W górze ponad łąkami na grzbiecie Karkonoszy niosły się uderzenia wichru, podobne głuchym prychnięciom pustych rogów. A na dole podmuchy wiatru wymiatały wieśniakom podściółkę ze stodół i rozrzucały ją po okolicy. Między wiejskimi chałupami zwisały ku ziemi ogołocone gałęzie drzew owocowych. A tu i ówdzie dawały się słyszeć podwójne uderzenia cepów na klepiskach. W Kotlinie Jeleniogórskiej nastało babie lato."

~ Carl Hauptmann~ 

W okolicy Karpacza

wraz z odległościami od Zielonego Wzgórza

Karpacz stanowi dobry punkt wypadowy do zwiedzenia okolicznych miejscowości. Na wschód od niego leżą Kowary, jedna z najstarszych miejscowości w Kotlinie Jeleniogórskiej. Zostały założone w XII wieku, a to dzięki odkryciu rud żelaza.
Jedną z atrakcji Kowar jest Kopalnia Podgórze, dawna kopalnia uranu, w której poznasz historię regionu i jej samej. Popularnymi atrakcjami miasta są również: „Sztolnie Kowary Kopalnia Liczyrzepa”, „Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska”, Muzeum Sentymentów oraz Pałac Kowary.

Szklarska Poręba konkuruje z Karpaczem o tytuł najpopularniejszej miejscowości w Karkonoszach. Jest to zaciekła konkurencja, gdyż jedna i druga miejscowość ma sporo wyjątkowych atrakcji.
W Szklarskiej Porębie zobaczysz największy wodospad po polskiej stronie Karkonoszy. Znajdziesz w niej najlepsze miejsce do jazdy na rowerze, czy do uprawiania narciarstwa biegowego, dojdziesz również do Śnieżnych Kotłów.

Największym miastem Kotliny Jeleniogórskiej jest Jelenia Góra. Często jest ona pomijana przez osoby jadące do Karpacza, a zdecydowanie warto się w niej zatrzymać. Jelenia Góra to ładne i ciekawe miasto z dużą ilością atrakcji. Posiada ona malowniczy rynek, dużo zabytkowych budowli, interesujące muzea i kościoły.

Chociaż Cieplice Śląskie-Zdrój od 1976 roku są częścią Jeleniej Góry, to mają zdecydowanie inny klimat. Wg legendy już od XII wieku znane są tamtejsze gorące źródła. Cieplice są najstarszym uzdrowiskiem w Polsce o najcieplejszej wodzie. By z niej skorzystać, nie musisz mieć skierowania do sanatorium, ale wystarczy, że odwiedzisz Termy Cieplickie. W Cieplicach znajdziesz także dobrze utrzymane parki i wiele pięknych budowli.

Kotlina Jeleniogórska to nie tylko piękne góry, ciekawe miejscowości, ale także niezwykłe pałace i ogrody. W pobliżu Karpacza znajdziesz 30 wyjątkowych rezydencji, od gotyckich zamków, przez renesansowe dwory, barokowe pałace i klasycystyczne rezydencje. Dolina Pałaców i Ogrodów to także parki krajobrazowe pełne starodrzewi i budowli ogrodowych

Close
Close